czwartek, 11 marca 2010

Minęło 2 tygodnie.

Wczoraj minęło 2 tygodnie od śmierci Brunia. Wczoraj skończyłby 5 miesięcy. Te dwa tygodnie to dla nas jak rok albo jeden dzień. Nie wiem jak można pogodzić się ze stratą dziecka. Bardzo go nam brakuje.

2 komentarze:

  1. Kochani Majo i Wojtku!
    Bardzo mi przykro, bardzo
    mimo, ze nie jestem blisko Was...
    bardzo gorąco się za Was modlę, codziennie
    nie jesteście sami
    Aneta (aflover@o2.pl)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ukryję bólu...
    Nie stłumię smutku i pustki...
    Nie wezmę Cię na ręce...
    Nie przytulę...
    Nie usłyszę płaczu i nie zobaczę uśmiechu...
    Nie zobaczę jak rośniesz...
    Nie usłyszę jak mówisz ciociu...
    Ale dziękuję, że za to, że Cię spotkałam
    Dziękuję, że dałeś miłość tym, którzy Cię kochają
    Dziękuję Brunio-mały Aniołku, że byłeś, choć za krótko...
    TTC Kaśka

    OdpowiedzUsuń