poniedziałek, 24 maja 2010

Hospcjum pomaga nie tylko w opiece nad chorym dzieckiem. Wspiera rodziny także po śmierci dziecka.

Dzisiaj w Gazecie ukazał się artykuł o Podkarpackim Hospicjum dla Dzieci:

Oto fragment:
- Gdy pojawia się ciężka choroba dziecka wokół rodziny, którą to dotknęło, wytwarza się pustka. Rodzina i znajomi nie wiedzą jak pomóc, boją się rozmawiać o chorobie. Gdy dziecko umiera jest jeszcze trudniej. Rodzice w takich sytuacjach są często bezradni, czasem ogarnia ich chaos albo agresja. Przeżywają żal, bunt, uczucie pustki. Pomagamy im radzić sobie z emocjami. Próbujemy pokazać im, że można przeżyć wielki dramat, pomagamy im znaleźć jakieś dobre strony życia, pokazujemy, że jest jakaś przyszłość. Czasem trzeba uświadomić rodzicom, że oprócz tego zmarłego czy chorego dziecka mają zdrowe dziecko, którym się trzeba zająć. Trzeba im pomóc zbudować most między przeszłością a teraźniejszością i przyszłością - mówi psycholog Agnieszka Jankowska - Rachel.

Hospcjum pomaga nie tylko w opiece nad chorym dzieckiem. Wspiera rodziny także po śmierci dziecka. - Bardzo ważną rolę ogrywają grupy wsparcia. Tworzą ją ci, którzy już mają za sobą takie doświadczenie. Z nimi łatwiej rozmawiać o śmierci dziecka, łatwiej znaleźć zrozumienie i poradę. - dodaje psycholog.
czytaj więcej w "Agora i Toyota wspomagają rzeszowskie hospicjum dla dzieci" w GW...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz